The Blues wygrywając ostatnie spotkanie z Palmeiras 2-1 awansowali do półfinału Klubowych Mistrzostw Świata. Teraz następna w kolejce jest drużyna Fluminense.
Te spotkanie nie należało do najprostszych, ale piłkarze Chelsea koniec końców odnieśli zwycięstwo. Jak to widzi Malo Gusto?
– Jesteśmy szczęśliwi, naszym celem było znalezienie się na tym etapie rozgrywek, to dla nas bardzo ważne. To było trudne spotkanie, nasi rywale mieli bardzo dużo energii i musieliśmy sobie z tym poradzić. Podczas trwania tego turnieju mentalna siła była najważniejszym czynnikiem, pokazaliśmy hart ducha w każdym spotkaniu.
– Chcę pomagać drużynie tak bardzo, jak tylko mogę. Gramy wiele spotkań, niektóre mogę być słabe, a inne lepsze. Najważniejsze to sobie poradzić z kryzysami i pozostać skupionym na drużynie. Staram się dawać z siebie wszystko i w każdym meczu być coraz lepszy.
– Ćwierćfinał nie był prostym wyzwaniem, drużyny z Brazylii świetnie sobie radzą. W półfinale nie będzie inaczej, więc musimy zagrać na miarę naszych możliwości. To nie koniec, chcemy dojść do finału i wygrać puchar. Teraz musimy wierzyć w siebie i zagrać na 100%.