Mychajło Mudryk został oficjalnie oskarżony przez angielską federację piłkarską o złamanie przepisów dotyczących dopingu. Reprezentantowi Ukrainy grozi teraz długa dyskwalifikacja.
Skrzydłowy Chelsea już od bardzo długiego czasu pozostaje poza grą. Mudryk ostatni mecz w niebieskiej koszulce rozegrał 28 listopada zeszłego roku w Lidze Konferencji Europy. Niedługo po tym spotkaniu zawodnik został zawieszony ze względu na domniemane stosowanie dopingu.
Teraz sytuacja 24-latka komplikuje się jeszcze bardziej. Matt Law poinformował o tym, że Ukrainiec został oskarżony przez angielską federację piłkarską o złamanie zasad dotyczących niedozwolonych środków dopingujących. Pokłosiem tego może okazać się długie zawieszenie. Zgodnie z regulaminem FA Mudryk może zostać zdyskwalifikowany nawet na cztery lata.
Substancją wykrytą w organizmie skrzydłowego miało być meldonium. Sam zawodnik jednak stanowczo zaprzeczał stosowaniu dopingu.