Występy Cole’a Palmera w barwach Chelsea w sezonie 2024/25 przyniosły mu uznanie kolegów z boiska – został nominowany do nagrody PFA Players’ Player of the Year.
Palmer, który przed rokiem zdobył nagrodę Young Player of the Year, zaliczył kolejny niezwykły sezon w niebieskim trykocie.
Skrzydłowy zdobył 15 goli w Premier League i zanotował osiem asyst, co pomogło Chelsea zająć czwarte miejsce i zapewnić sobie udział w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie.
Był kluczową postacią w sukcesach klubu. 23‑latek kontynuował formę z poprzedniego sezonu, prezentując imponujące bramki i widowiskową grę. Po subtelnym lobie przeciwko Wolves w drugiej kolejce, dostarczył trzy asysty dla Noni Madueke. Pod koniec września przeszedł do historii Premier League, zdobywając cztery gole w pierwszej połowie meczu z Brighton – dokonania, którego wcześniej nie zanotowano.
W domowym meczu z Newcastle Palmer zagrał elegancką piłkę do Pedro Neto, którą eksperci nazwali jedną z najlepszych asyst drugiego stopnia, jakie widzieli. Do tego dorzucił wyśmienite gole z Aston Villą, Fulham i Bournemouth na Stamford Bridge.
Choć później przyszedł gorszy okres, wrócił w wielkim stylu na finiszu sezonu, zwłaszcza w kluczowym zwycięstwie nad obrońcami tytułu – Liverpoolem, po raz kolejny udowadniając, że należy do absolutnej czołówki .
Trudno się dziwić, że jego koledzy z Premier League uznali młodego Anglika za jednego z najlepszych zawodników minionego sezonu.
Na skróconej liście, obok Palmera, znaleźli się: Alexander Isak (Newcastle), Alexis Mac Allister (Liverpool), Bruno Fernandes (Manchester United), Declan Rice (Arsenal) i Mohamed Salah (Liverpool).
Zwycięzca zostanie ogłoszony 19 sierpnia podczas ceremonii PFA Awards w Manchesterze.
Gratulacje, Cole!
