Po pierwszych spotkaniach Jadona Sancho w Chelsea, wydawało się że wykupienie go będzie tylko formalnością, zwłaszcza ze względu na formę Anglika.
Później jednak skrzydłowy znacznie obniżył loty, a na dodatek wyszło na jaw, że The Blues mogą zapłacić 5 milionów funtów i odesłać go do Manchesteru United.
Teraz kibice spierają się w sprawie tego, czy warto wykupić Sancho, czy może jednak lepiej zapłacić im za zwrot tego 'wadliwego towaru’. Niezależnie jednak od dyskusji wśród fanów, ostateczną decyzję podejmuje klub.
Według korespondenta United w Daily Mirror, Davida McDonnela The Blues zdecydowali już, co zrobią z Sancho – Anglik wróci do Manchesteru United, gdyż Chelsea nie zamierza go wykupować na stałe.
Wychowanek Manchesteru City nie przekonał działaczy klubu na tyle, aby zaoferować mu pobyt w Chelsea na stałe.
