Borussia Dortmund jest znana z rozwijania nieoszlifowanych diamentów i ich sprzedaży z ogromnym zyskiem. Takim przykładem ma być Jamie Gittens, który przykuwa coraz większą uwagę topowych klubów Premier League.

Chelsea wyraziła zainteresowanie Anglikiem już w zeszłe lato. Zaporowa cena, około 100 milionów euro mogła delikatnie „odstraszyć’ zarząd Niebieskich, co spowodowało brak konkretnych rozmów. Niemniej jednak obecnie kwota za potencjalny transfer ma wynosić około 30 milionów euro mniej. Taki obrót spraw może ponownie przykuć uwagę The Blues.

Poza klubem ze Stamford Bridge w wyścigu o skrzydłowego ma być Arsenal, Tottenham oraz Bayern Monachium. Może być to nieuniknione dla młodego piłkarza, że klub pożegna się z nim po trwającym sezonie rozgrywkowym.

ŹRÓDŁOPatrick Berger