Pomimo wielu transferów na pozycję bramkarza Chelsea dalej boryka się z problemem jeżeli chodzi o zabezpieczenie bramki.
Obecnie jedynką wydaje się, że jest Robert Sanchez, który w 23 spotkaniach Premier League stracił 28 bramek i zanotował 5 meczy bez straty gola. Rezerwowy Jorgensen wystąpił w lidze w 6 spotkaniach i stracił 9 bramek, raz zachował czyste konto.
Jaki plan ma w takim razie Chelsea? Otóż sprytny. The Blues nie planują sprowadzenia typowej jedynki w lato, chyba że będzie to kusząca okazja bądź ta z tych nie do przegapienia. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na następny sezon jest wybranie pary pierwszych bramkarzy z czwórki: Sanchez, Jorgensen, Penders oraz Petrović, z czego jeden z podanych zawodników ma odejść na wypożyczenie. W tym momencie wyścig o pozycję bramkarza w Chelsea ma charakter otwarty.
