Chelsea po raz kolejny wyrusza na polowanie w celu wzmocnienia ofensywy. Tym razem The Blues przeszukują angielski rynek, w celu znalezienia wzmocnień. Uwagę działaczy klubu przykuł skrzydłowy West Hamu, a dokładniej Mohammed Kudus.
Chelsea w dalszym ciągu potrzebuje wzmocnień w ataku. Letnie transfery w postaci Sancho oraz Neto nie spełniają pokładanych w nich nadziei. W związku z tym, działacze klubu nie zamierzają długo czekać i już teraz wyruszają po kolejnych zawodników.
Tym razem uwagę klubu przykuł Mohammed Kudus. Ghańczyk został wyznaczony przez klub jako następca Mudryka, którego czas w Chelsea dobiega końca. Ponadto nie jest to pierwszy raz, kiedy The Blues zabiegają o Kudusa.
West Ham stawia jednak sprawę jasno. Jeśli Chelsea lub inny klub będą chciały kupić skrzydłowego, będą musieli słono zapłacić. Rywal zza miedzy bowiem wycenia Ghańczyka na zawrotne 85 milionów euro i wydaje się, że Młoty nie zamierzają schodzić z ceny. Sama wycena może dziwić, ponieważ Kudus rozgrywa przeciętny sezon, zbierając przez cały sezon jedynie pięć udziałów przy bramkach.