Enzo Maresca wziął udział w konferencji prasowej po spotkaniu z Brighton.
Czy dzisiejszy wieczór pokazał, jak ważny jest Nicolas Jackson?
-Tak, czasami myślę, że trzeba zagrać bez któregoś z zawodników, aby zdać sobie sprawę, jak ważni są. Wiele razy mówiliśmy o Nico, że w grze bez piłki jego intensywność jest bardzo dobra, a przy piłce zawsze stanowi zagrożenie.
-Ogólnie rzecz biorąc, nawet bez Nico, gra była wyrównana. Zaczęliśmy mecz bardzo dobrze. W pierwszej połowie prawdopodobnie jedynym ich strzałem na naszą bramkę był gol. Kontrolowaliśmy grę, stworzyliśmy kilka szans, a w drugiej połowie było mniej więcej tak samo- prawdopodobnie jedynym ich strzałem na bramkę był drugi gol.
-Mieliśmy kilka szans na remis i ich nie wykorzystaliśmy. Jeśli jest coś dobrego po tej porażce, to to, że teraz możemy skupić się na Premier League i Lidze Konferencji.
Czy Jackson wkrótce wróci do gry?
-Jak powiedziałem wczoraj lub dwa dni temu, to nie potrwa długo, ale zobaczymy, czy będzie dostępny na następny mecz.
Tendencja do strzelania bramki jako pierwsi i przegrywania lub remisowania meczów… dlaczego tak się stało?
-Musimy nauczyć się wygrywać mecze 1-0, mówiłem to wiele razy. Bez wątpienia. Ale w ten sam sposób, w ostatnim meczu z West Hamem, przegrywaliśmy 1-0, a potem wygraliśmy 2-1. To część sezonu, część piłki nożnej; czasami jesteś w dołku i wygrywasz, a czasami dzieje się tak, jak dziś wieczorem.
Brak Reece’a Jamesa. Jak wygląda sytuacja?
-To było zaplanowane. Wszystko z nim w porządku. Trenuje, po prostu chcieliśmy go trochę chronić, aby uniknąć kontuzji.
Nie dokonywałeś ofensywnych zmian, mimo że przegrywałeś. Czy możesz wyjaśnić swój tok myślenia?
-Masz na myśli napastników?
Nie, wprowadziłeś dwóch skrzydłowych za dwóch skrzydłowych…
-Ponieważ myślę, że w takim przypadku, jeśli wprowadzasz ofensywnego gracza za obrońcę, narażasz się prawdopodobnie trochę za bardzo. Zwłaszcza przeciwko drużynie z Mitomą i Mintehem, którzy mogą być bardzo niebezpieczni w fazie przejściowej.
Czy uważasz, że klub będzie żałował wysłania niektórych zawodników na wypożyczenie? Wyglądało na to, że brakowało wam dzisiaj Joao Felixa…
-Nie sądzę, byśmy tęsknili za Joao. Joao jest tam szczęśliwy i my jesteśmy szczęśliwi, że Joao jest tam szczęśliwy. Jedyną rzeczą, którą mogę powiedzieć, jest to, że nikt nie przewidziałby, że w dniu deadline’u będziemy mieli dwóch kontuzjowanych napastników. To jest coś, co trudno sobie wyobrazić. Niestety tak się stało, ale Nico wkrótce wróci do gry.
Jak dużym ciosem dla Chelsea jest tak wczesne odpadnięcie z FA Cup?
-Tak, to na pewno wstyd, bez wątpienia. Widzimy, jak skomplikowane są te rozgrywki. To dla nas wielka szkoda, ale prawdopodobnie, jak już powiedziałem, jeśli jest coś pozytywnego, to to, że możemy skupić się na Premier League i Lidze Konferencji. Mam nadzieję, że uda nam się kontynuować naszą podróż, która do tej pory była bardzo, bardzo dobra.
Co teraz można uznać za dobry sezon?
-Dla mnie dobry sezon to taki, w którym drużyna poprawia się z meczu na mecz; przechodzi przez złe chwile i trudności- to jedyna rzecz, która moim zdaniem może doprowadzić ten klub do rywalizacji o coś ważnego. To jest dokładnie to, co myślę.
-Jak powiedziałem, możemy teraz skupić się na Premier League i Lidze Konferencji. Mam nadzieję, że uda nam się zakończyć rozgrywki we właściwy sposób.
Czy byłeś rozczarowany reakcją zawodników po golu na 2:1?
-Nie, nie sądzę, ponieważ po drugiej straconej bramce mieliśmy dwa lub trzy momenty, dwie lub trzy szanse, w których mogliśmy strzelić gola. Reakcja była, ale każdy mecz jest inny.