W sobotę wieczór The Blues ulegli w wyjazdowym meczu przeciwko Aston Villi 2:1.
Za sprawą Enzo Fernandeza, Chelsea szybko wyszła na prowadzenie. Po dobrej pierwszej połowie, kibice oczekiwali podobnej gry w drugiej części spotkania. Jednak demony z ostatnich tygodni powróciły i po dwóch bramkach Marco Asensio, podopieczni Mareski wyjadą z Birmigham z niczym.
Ogromna krytyka spadła na bramkarza The Blues, Filipa Jorgensena, który zawinił przy decydującej bramce. Wydawało się, że Duńczyk spokojnie złapie piłkę w „koszyczek”, jednak futbolówka prześlizgnęła się pod ciałem golkipera i wpadła do siatki.
W rozmowie dla Sky Sports, Jamie Redknapp stwierdził, że Chelsea ma ogromny problem z pozycją bramkarza w tym sezonie.
– Nie będzie chciał więcej tego oglądać, to była okropna gra bramkarza. Mają przed sobą ogromny problem, ponieważ obaj bramkarze popełniają wiele błędów.
– Miał dużo czasu, by to zobaczyć i się przygotować. To musi być dla niego okropne. To jeden z tych błędów, które może popełnić każdy. Ale w przypadku gdy jest to bramkarz, jest to o wiele gorsza sytuacja.
