Opcje w ofensywie Chelsea stają się bardzo ograniczone po tym jak z gry na dłuższy czas wypadł Nicolas Jackson.
Senegalczyk nie był obecny w kadrze The Blues na ostatni mecz przeciwko Brighton. Jak się okazuje, absencja napastnika była spowodowana kontuzją i kibice Chelsea nie będą oglądać 23-latka jeszcze przez całkiem spory czas.
Matt Law poinformował, że Jackson doznał urazu mięśnia dwugłowego i przewiduje się, że będzie pauzował przez wiele tygodni. Najwcześniejsza data możliwego powrotu snajpera do gry to 2 kwietnia i mecz Chelsea z Tottenhamem.
Kontuzja Jacksona znacznie ogranicza pole manewru Enzo Mareski jeśli chodzi o obsadzenie pozycji napastnika. Niedawno z gry wypadł przecież również Marc Guiu. Wydaje się więc, że naturalnym wyborem na „szpicę” będzie w najbliższym czasie Christopher Nkunku, który do tej pory nie cieszył się zbyt dużym zaufaniem ze strony menedżera i w styczniu był przymierzany nawet od odejścia z klubu.
