Enzo Maresca został zapytany, jak patrzy na Reece’a Jamesa, gdy ten na dobre wróci już do składu.
Malo Gusto jest w tym sezonie wykorzystywany jako schodzący boczny obrońca, zamiast roli, którą pełnił rok temu (obiegający boczny obrońca). Dziennikarze zastanawiają się, czy podobną rolę będzie pełnił James.
– Nie lubię klasycznych bocznych obrońców, którzy biegają szeroko. W ten sposób zużywa się wiele więcej energii.
– My nie używamy klasycznych obrońców, którzy obiegają skrzydłowych, jedyny mecz w którym tak zagraliśmy to było spotkanie z Crystal Palace. Powtórzę jeszcze raz – nie jestem fanem tego typu rozwiązania.
– Reece? On może grać wszędzie! Potrafi grać na czterech lub pięciu pozycjach. W dzisiejszym futbolu musisz być przede wszystkim piłkarzem, a nie konkretną pozycją – zakończył Maresca.
