Enzo Maresca został zapytany o to, jak podsumuje ostatnie tygodnie w Chelsea.
Włoch podkreślił, że wyniki są niezadowalające, jednak z samej gry The Blues jest zadowolony.
– Jak oceniłbym styczeń? Katastrofa! – zaśmiał się Maresca.
– Na boisku to coś, co można powiedzieć, przewidywałem od początku. To normalne, że ocenia się nas na podstawie wyników, gdyż na tym polega ten biznes.
– Jestem jednak zadowolony z naszych występów. Jestem zadowolony, ponieważ tworzymy sobie szanse i gramy w piłkę. Nie jestem szczęśliwy z powodu drugiej połowy z Bournemouth, nie ma wytłumaczenia, czemu tak bardzo zmieniła się nasza gra.
– W meczu z Crystal Palace wszystko z naszej strony było dobre.
– Nie sądzę, aby to był tylko problem Chelsea, nawet Liverpool, Newcastle, Nottingham czy Arsenal mają takie problemy. Każda z drużyn ma gorsze momenty. Wszystkim się to zdarza.
– Poza boiskiem była to katastrofa, ponieważ dzieje się zbyt dużo szumu wokół klubu, a to przeszkadzałoby w każdym zespole.
– Być może powinniśmy wygrać więcej meczów, ale jestem spokojny – zakończył Maresca.
