Działacze Chelsea nadal chcą wzmacniać zespół, zwłaszcza jeżeli chodzi o tak newralgiczną pozycję jak środkowy napastnik – The Blues pytali latem o snajpera Newcastle, Alexandra Isaka.
Szwed zakończył poprzedni sezon z liczbą 21 goli w Premier League, co było jego najlepszym wynikiem w karierze, więc nic dziwnego, że wzbudził zainteresowanie możnych. A jednym z nich była Chelsea.
Kiedy jednak klub ze Stamford Bridge skontaktował się z Newcastle, aby zapytać o potencjalną cenę za gracza, otrzymali oni odpowiedź, że napastnik jest dla nich wart minimum 150 milionów funtów.
Taka wycena od razu odstraszyła Chelsea (oraz innych chętnych). A w tym sezonie Isak potwierdza tylko, że taka kwota nie została wzięta znikąd, gdyż jest on prawdopodobnie najlepszym napastnikiem tego sezonu w Anglii.
