Enzo Maresca wziął udział w konferencji prasowej po spotkaniu z Gentem.
Strzelacie bramki dla zabawy…
-Radzimy sobie bardzo dobrze nie tylko w ataku, ale także w defensywie. Jesteśmy szczęśliwi. Muszę zawsze powtarzać to samo: na pewno możemy robić wiele, wiele rzeczy lepiej- możemy lepiej atakować i lepiej bronić. Dzisiejszego wieczoru prawdopodobnie najważniejszą rzeczą, jakiej możemy się nauczyć, jest to, że nawet jeśli prowadzimy 4-1, nie możesz się wyłączyć.
-Myślę, że straciliśmy drugiego gola tylko dlatego, że wiedzieliśmy, że mecz jest już skończony. Myślę, że jeśli chcemy być o krok do przodu, nawet gdy prowadzisz 4-1 i mecz jest prawie skończony, musisz kontynuować i nie stracić kolejnego gola. Jesteśmy naprawdę zadowoleni z występu. Podeszliśmy do tego bardzo dobrze. Takie mecze nigdy nie są łatwe. Jestem więc bardzo zadowolony z występu i wyniku.
Dewsbury-Hall, bramka była dla niego ważna…
-Znam Kiernana bardzo dobrze z zeszłego sezonu. Całkowicie rozumiem, jak trudny jest ten moment dla niego, ponieważ był kluczowym zawodnikiem Leicester, a teraz jest jednym z wielu. Jesteś na ławce, nie ma cię w składzie, nie grasz od początku, więc trochę się zmagasz.
Czy posiadanie dwóch jedenastek jest pomocne?
-Nie mamy dwóch drużyn. To jedna drużyna. Ci, którzy grali teraz, mogą zagrać w niedzielę lub w następnym meczu Premier League. Ostatnie trzy lub cztery mecze, odkąd zaczęliśmy, tożsamość jest jasna, cel jest jasny. Na pewno, możemy robić wiele, wiele rzeczy lepiej. Możemy lepiej atakować.
-Mieli niski blok i staraliśmy się znaleźć rozwiązanie w ciągu ostatnich dwóch dni, aby przygotować się do tego meczu. Defensywnie naciskaliśmy bardzo dobrze, kiedy traciliśmy piłkę, staraliśmy się ją natychmiast odzyskać. Na pewno są rzeczy, które możemy poprawić, jak dwie bramki, które straciliśmy; zwłaszcza druga. Pierwsza może się zdarzyć, drugiej możemy uniknąć.
Co sądzisz o Cesare Casadei?
-Cesare zagrał bardzo dobrze przeciwko Barrow i jeszcze lepiej dzisiaj. Jestem bardzo zadowolony z jego gry. Miałem Cesare w zeszłym roku i grał trochę na innej pozycji.
-W tym roku używamy go jako defensywnego pomocnika. Powodem jest to, że myślę, że coraz bardziej potrzebujemy silnych fizycznie środkowych pomocników. Cesare jest bardzo duży, silny fizycznie i pomaga nam, gdy chcemy naciskać. W grze z piłką bardzo się poprawił. Dziś wieczorem grał na jeden kontakt, więc jesteśmy bardzo zadowoleni. Wiele rzeczy może zrobić lepiej, ale zmierza w dobrym kierunku.
Renato Veiga rozegrał być może więcej meczów, niż się spodziewano…
-Jest podobny do Cesare Casadei pod względem fizyczności. Jest wysoki i duży. Dzisiejszego wieczoru po raz pierwszy w tym sezonie zagrał jak ofensywny pomocnik. Spisał się bardzo dobrze.
-Kiedy potrzebowaliśmy go jako defensywnego pomocnika przeciwko Bournemouth, on tam zagrał. Później przeciwko Brighton, jako boczny obrońca. Jest wszechstronny. Dzisiejszego wieczoru grał jak atakujący pomocnik, ale ogólnie uważam, że spisał się dobrze.
Nkunku został powołany do reprezentacji Francji. To dla niego wielki dzień…
-To wielki dzień. Wszyscy jesteśmy szczęśliwi. Wiedziałem o tym od popołudnia i byłem bardzo szczęśliwy. Zasłużył na to. Dobrze sobie z nami radzi.
Początek kariery Nkunku w Chelsea nie był dokładnie taki, jak chciał, z powodu kontuzji…
-Tak, dokładnie, to samo tyczy się Wesa Fofany. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu ich obu. Nie mamy co do nich wątpliwości, więc jesteśmy bardzo szczęśliwi.
Co sądzisz o tym, że FIFA twierdzi, że na Klubowe Mistrzostwa Świata trzeba wystawić „silny skład”?
-To w porządku. Na pewno będziemy starali się zawsze na każdy mecz jechać silnym składem. Nawet dziś wieczorem wystawiliśmy silny zespół. Zrobimy to samo w każdym meczu.
