Tosin Adarabioyo latem dołączył do Chelsea, choć przez jakiś czas wydawało się, że bliżej mu do Newcastle, z którym także prowadził zaawansowane negocjacje.
Dziennikarz Sky Sports zajmujący się głównie informacjami o Srokach, podzielił się ciekawą informacją o tym, dlaczego Tosin ostatecznie zdecydował się wybrać ofertę The Blues.
Anglik i jego agent chcieli zawrzeć w umowie z Newcastle specjalny zapis, który umożliwiłby mu odejście do Realu Madryt lub Barcelony za określoną kwotę. Klauzula miała dotyczyć jedynie hiszpańskich gigantów.
Działacze Newcastle nie chcieli w taki sposób związywać sobie rąk, dlatego też odrzucili tę propozycję.
Do gry wówczas weszła Chelsea, która przystała na takie warunki stopera – dlatego też, gdyby w przyszłości zgłosił się po niego któryś z hiszpańskich klubów wymienionych wyżej, będzie mógł on odejść za kwotę zawartą w klauzuli.