Enzo Maresca wziął udział w konferencji prasowej przed spotkaniem z Barrow.
Najnowsze informacje na temat Lavii i Gusto?
-Malo jest dostępny na ten mecz. Romeo nie, miejmy nadzieję, że będzie dostępny na mecz z Brighton.
To szansa dla ciebie, aby skorzystać z niektórych graczy, którzy do tej pory nie otrzymali minut…
-Tak, to może być szansa, aby dać im trochę minut; w ten sam sposób, w jaki robiliśmy to w Lidze Konferencji. Miejmy nadzieję, że będzie to dla nich dobra okazja, aby pokazać kilka dobrych momentów i nadal otrzymywać minuty.
Chelsea była bliska wygrania tych rozgrywek w poprzednim sezonie. Byłaby to dobra szansa na zdobycie wczesnego trofeum…
-To ważne rozgrywki, ale nie dlatego, że nastawiamy się, że wygramy to trofeum. Jest to ważne, ponieważ są to oficjalne mecze. Inne rozgrywki, ale to oficjalne mecze, więc będziemy grali tak, jak zawsze i spróbujemy wygrać.
-Zamierzamy spróbować wygrać wszystkie mecze, ale głównym celem musi być to, że są to oficjalne mecze i postaramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy.
Czy chciałbyś wygrać to pierwsze trofeum?
-Na pewno, na pewno.
Ciągle mówisz o tym, że musicie się skupić na tym, co dzieje się na boisku. Musisz być zadowolony z efektów?
-Staramy się skupiać na rzeczach, które możemy zrobić lepiej, na rzeczach, które możemy kontrolować. Skupiamy się na boisku. Wiele razy mówiłem, że jedyną rzeczą, na którą musimy zwrócić uwagę, jest to, jak możemy się poprawić i myślę, że robimy postępy, idziemy w dobrym kierunku, ale zaczęliśmy dopiero dwa miesiące temu. To dobre uczucie.
Udowodniłeś, że nie jesteś rozproszony przez inne rzeczy…
-Absolutnie. Pracujemy każdego dnia i skupiamy się tylko na tym, co możemy kontrolować. To musi być dla nas najważniejsze.
Wspaniale jest wyrównać wyjazdowy rekord Pepa Guardioli (wygranie trzech pierwszych meczów na wyjeździe)?
-Tak, dobrze jest wygrywać mecze. Wygraliśmy trzy mecze z rzędu na wyjeździe, miejmy nadzieję, że uda nam się to kontynuować. Miejmy nadzieję, że będziemy mogli dzielić się dobrymi chwilami w meczach u siebie. To również jest ważne. Mam nadzieję, że damy im trzy punkty, zaczynając od jutra.
Następne cztery mecze u siebie… Czy miałeś już jakieś miłe momenty z waszymi fanami po ostatnich zwycięstwach?
-Dokładnie, zawsze miło jest dzielić te momenty z naszymi fanami. Jeszcze lepiej, gdy możesz dzielić się tym momentem grając u siebie, przed całym stadionem.
Czy dzięki mediom społecznościowym czujesz, że fani zaczynają wierzyć, że sprawy idą w dobrym kierunku?
-W tym momencie dla nas na pewno zawsze ważne są wyniki. Ale zawsze ważna jest też druga część; aby zobaczyć, jak zespół się rozwija i poprawia.
-Jeśli chodzi o media społecznościowe, jestem szczęśliwy, ponieważ nie mam żadnych mediów społecznościowej. Wiem, że ludzie przez większość czasu piszą różne rzeczy w zależności od tego, czy wygramy, czy nie. Prawdopodobnie nie mają czasu, by skupić się na występie i na tym, czy jest dobry, czy nie. Oceniają nas tylko na podstawie wyników, ale ogólnie rzecz biorąc, myślę, że musimy również przeanalizować sposób, w jaki zespół się rozwija.
Barrow, czołówka w swojej lidze, czy istnieje szansa, że możecie ich niedocenić?
-Jest to niebezpieczne również dlatego, że piłka nożna jest pełna tego typu meczów. Myślisz, że to będzie łatwy mecz, a potem okazuje się, że to trudny mecz.
-W tym momencie jest to prawdopodobnie najgorszy mecz dla nas. Nie możemy pozwolić sobie na to, by trochę przysnąć.
Czy radzicie sobie lepiej, niż zakładaliście?
-Tak, ale nie pod względem wyników, a pod względem postępów i sposobu gry zespołu. Jeśli chodzi o wyniki, nadal uważam, że daleko nam do drużyn takich jak City czy Arsenal, ponieważ musimy nauczyć się wielu, wielu rzeczy i musimy poprawić wiele rzeczy; lepiej atakować, lepiej bronić.
-Ważną rzeczą jest poczucie, że idziemy w dobrym kierunku. To bardzo ważne.
Czy Kiernan Dewsbury-Hall ma szansę znaleźć się jutro w wyjściowej jedenastce?
-Tak, prawdopodobnie tak.
Jak mu poszło do tej pory?
-Jestem bardzo zadowolony z Kiernana. Musimy zrozumieć, że Kiernan był kluczowym graczem w Leicester. Przybył tutaj i nie jest kluczowym zawodnikiem. Jest jednym z zawodników.
-Musi się dostosować, ponieważ jego rola w zespole się zmieniła. Ten okres wymaga czasu, aby zrozumieć i dostosować się. Jestem całkowicie zadowolony z Kiernana, z tego, jak sobie radzi. Na pewno, kiedy wchodzisz na ostatnie 5, 10 minut nie jest to łatwe.
Czy harmonogram spotkań pomoże Kiernanowi?
-Jak najbardziej. Podobnie jak jemu i wszystkim zawodnikom, którzy nie startują w Premier League, ale będą startować w Lidze Konferencji i Carabao Cup i innych rozgrywkach.
Jak postrzegasz Carabao Cup w stosunku do innych rozgrywek i jak poradzisz sobie z tym obciążeniem?
-Prawdopodobnie z powodu ostatnich dwóch lat nie możemy pozwolić sobie na ustalanie priorytetów. Musimy iść mecz po meczu i zobaczyć, gdzie dotrzemy, a następnie walczyć o to. W tej chwili nie kategoryzuje żadnych rozgrywek.
-Na pewno najważniejsza jest zawsze Premier League. To rywalizacja, w której zawsze starasz się dać z siebie wszystko. Ale jeśli chodzi o „to jest najważniejsze, to nie jest ważne”, to nie dla nas. Musimy podchodzić do każdego meczu w ten sam sposób, a na koniec zobaczymy, czy jesteśmy blisko czegoś i wtedy to osiągniemy.
Pytam tylko dlatego, że Ancelotti powiedział, że może dać odpocząć zawodnikom w miarę upływu sezonu… Czy masz jakieś takie pomysły?
-Jedyną rzeczą, o której wspomniałem, to to, że nie zgłosiliśmy paru zawodników do Ligi Konferencji, ponieważ chcemy ich chronić. Mniej więcej, to ten sam pomysł. W tej chwili nie myślę o pomijaniu zawodników w innych rozgrywkach.
Czy posiadanie większego składu jest pomocne? Czy dasz szansę Chilwellowi, Chukwuemece, George’owi lub Acheampongowi w tym meczu?
-Ci, których wymieniłeś, będą w składzie na jutro. Zobaczymy, czy niektórzy z nich zaczną od początku. Ale jeśli nie, wszyscy będą na ławce i miejmy nadzieję, że damy im trochę czasu.
Czy Mudryk jest trzecim wyborem na lewe skrzydło?
-Główny pomysł to Pedro [Neto] i Noni [Madueke] na prawej stronie oraz Jadon [Sancho] i Misza [Mudryk] na lewej.
Jak ważna jest taka rywalizacja dla Mudryka?
-To ważne dla niego, ale także dla reszty zawodników. Są to zawodnicy, którzy trenują na co dzień bardzo dobrze. Niestety nie mogę dać każdemu szansy.
-Benoit Badiashile pracuje bardzo dobrze, ale nie dostaje minut w Premier League. Nie dlatego, że spisuje się źle, ale czasami trzeba podjąć pewne decyzje.
-Misha, podobnie jak Benoit i wszyscy inni gracze, którzy nie dostają zbyt wielu szans, jutro będą mieli dobrą okazję, aby dostać minuty i miejmy nadzieję wygrać mecz.