Mauricio Pochettino wziął udział w konferencji prasowej po spotkaniu z Manchesterem City.
Frustrująca porażka, bo byliście lepszą drużyną?
-Tak, ale w piłce nożnej najważniejszą rzeczą jest być klinicznym i nie dać się pokonać. Rywalizowaliśmy dobrze, nie mogę powiedzieć, że byliśmy lepszą stroną, ponieważ w piłce nożnej trudno to zmierzyć. Najważniejsze jest to, że dobrze rywalizowaliśmy. Rywalizując w ten sposób, musimy wyciągnąć pozytywy z gry. Teraz chodzi o to, aby spróbować zbudować rzeczy, których potrzebujemy. Nadszedł czas, aby zakończyć sezon w najlepszy sposób, a następnie porozmawiać o tym, jak możemy być lepsi w przyszłym sezonie.
Czy uważasz, że należał ci się rzut karny?
-Nie wiem. Myślę, że miałeś lepszy widok. Z linii bocznej trudno było stwierdzić, czy był to rzut karny. Rozmawiałem z sędzią, powiedziałem mu tylko: „Dlaczego nie pójdziesz i nie sprawdzisz karnego?”. Myślę, że z tego, co widziałem, to był rzut karny, ale trzeba iść dalej.
Zdominowaliście Man City…
-Taktycznie to nie jest problem. Chodzi o całokształt. Potrzebujemy czasu, aby poprawić się jako zespół. Musimy podjąć decyzję, w jaki sposób możemy poprawić się w różnych obszarach, aby być silnym i konkurować coraz lepiej i lepiej. Potem musimy zmniejszyć dystans do Manchesteru City, ponieważ jasne jest, że są jedną z najlepszych drużyn na świecie.
Czy widziałeś wystarczająco dużo od swoich graczy, na tyle, że dało Ci to wiarę, że to może być nadal dobry sezon?
-Teraz zagramy we wtorek przeciwko innej bardzo dobrej drużynie. Musimy być gotowi. Biorąc pod uwagę okoliczności, być może nie możemy zmienić zbyt wiele do wtorku, podobnie jak Manchester City, nie mieli czasu, aby dojść do siebie, to samo dotyczy nas we wtorek. Jestem jednak zadowolony ze sposobu, w jaki się rozwijamy. Oczywiście czuję się rozczarowany. Musimy rozdzielić dwie rzeczy, myślimy tylko o historii Chelsea, a ta drużyna nie pasuje do historii klubu. Musimy zaakceptować zespół w inny sposób, a nie porównywać go z historią Chelsea. Musimy być ambitni i myśleć, jak możemy być lepsi w przyszłym sezonie. Musimy dobrze i mocno zakończyć ten sezon.
Cole Palmer wyglądał, jakby doznał kontuzji?
-To normalne. Jest zmęczony. Nie sądzę, żeby miał jakiś problem. Musimy to sprawdzić jutro, ale mam nadzieję, że po prostu był zmęczony.