Kiedy w 2020r. przychodził do nas obrońca PSG, raczej nikt nie spodziewał się, że 3 lata później będzie on miał na swoim koncie 127 występów w niebieskiej koszulce.
Thiago Silva może być już nazywany małą legendą The Blues. Oddanie barwom, profesjonalizm, gra na wysokim poziomie. Brazylijczyk bardzo dobra o swoją kondycję, był chwalony już przez swoich kolegów z drużyny, czy trenerów za dobre podejście do swojego zdrowia, teraz obrońca opowiedział jak nowy trener Chelsea – Mauricio Pochettino dodatkowo pomógł mu w tej kwestii.
– Mauricio Pochettino bardzo mi pomógł w kwestii mojej fizyczności. Nie to, żebym narzekał czy był niezadowolony z siebie wcześniej, ale szczerze mówiąc to byłem w swojej strefie komfortu. Wszystko było w porządku, czułem się dobrze, ale trener pomógł mi wydobyć jeszcze więcej z siebie.
Silva opowiedział również dzięki komu jest w Chelsea.
– Jestem tutaj szczęśliwy, fani mnie lubią, to wszystko dzięki Frankowi Lampardowi.