Już od jakiegoś czasu Reece James znajduje się na liście życzeń Królewskich.
Od kilku lat na pozycji prawego obrońcy w Realu skutecznie występuje Dani Carvalaj, który ma na swoim koncie wiele tytułów. Hiszpan staje się coraz starszy, więc działacze Galacticos rozglądają się za następcą.
Na ich celowniku znalazł się wychowanek Chelsea. Anglik po wypożyczeniu w Wigan został w 2019 roku włączony do pierwszego zespołu. Obrońca – gdy tylko jest zdrowy – jest jednym z najlepszych piłkarzy na swojej pozycji. Nic więc dziwnego, że jeden z najlepszych klubów w historii chciałby go do siebie sprowadzić.
Królewscy mają nadzieję, że James będzie dla nich kolejnym Judem Bellinghamem. Były pomocnik BVB zasilił Real tego lata i do tej pory spisuje się genialnie. Pomocnik zapewnił zwycięstwo w El Clasico zdobywając dwie bramki.
Obecna umowa Reece’a Jamesa wygasa wraz z końcem czerwca 2028 roku. Portal Transfermarkt wycenia wychowanka Chelsea na 55 milionów euro.
