We wczorajszym meczu w 18 minucie doszło do bardzo groźnego faulu Udogiego na Sterlingu. O całej sytuacji wypowiedział się Mark Clattenburg, były sędzia Premier League.
Po całym zajściu boczny obrońca Tottenhamu zobaczył żółtą kartkę. Mark Clattenburg ma inne zdanie na ten temat. Uważa on, że wejście Włocha było na tyle niebezpieczne, że powinna być tam pokazana czerwona kartka.
Destiny Udogie miał szczęście, że Michael Oliver nie pokazał mu czerwonej kartki. Szczęście te wynikało z dwóch powodów. Po pierwsze Raheem Sterling odsunął swoją nogę, aby zapobiec poważnej kontuzji. Po drugie, szczęście Włocha polegało na tym, że Brooks nie powiedział Oliverowi o tym, że to wejście zasługiwało na czerwoną kartkę. Udogie był w powietrzu z uniesionymi dwiema nogami i wyraźnie trafia Sterlinga w nogę. Wejścia tego typu powinny być zakazane w futbolu – mówi Mark Clattenbrug
Jak się później okazało, Destiny Udogie w 55 minucie otrzymał drugą żółtą kartkę w meczu i wyleciał z boiska. Można rzec, co się odwlecze, to nie uciecze.