Niewykluczone, że Sandro Tonaliego czeka teraz dłuższa przerwa od gry. Wszystko w związku z aferą bukmacherską we Włoszech. Newcastle United na wszelki wypadek szuka teraz na rynku nowego pomocnika, który zająłby miejsce byłego zawodnika Milanu.
Jednym z piłkarzy, którzy wpadli w oko działaczom Srok, jest jeden z zawodników Chelsea. Konkretnie ma tu chodzić o Andreya Santosa.
Brazylijczyk jest określany w szeregach The Blues jako ogromny talent. Na zbieranie pierwszych szlifów został jednak wysłany na wypożyczenie do Nottingham Forest. Problem w tym, że pomocnik nie gra zbyt wiele w nowym zespole.
Newcastle ma mieć podobne zdanie o wychowanku Vasco Da Gama co Chelsea i nie wyklucza próby pozyskania zawodnika The Blues. Nie wiadomo jednak jeszcze, czy chodzi o transfer definitywny, czy wypożyczenie.