Mauricio Pochettino zdołał zaskarbić sobie sympatię swoich przełożonych. Dzięki temu jego uprawnienia zostały znacznie poszerzone.
Argentyńczyk wywarł chyba dobre wrażenie na włodarzach The Blues. Dzięki temu były menedżer Tottenhamu oraz PSG otrzymał na Stamford Bridge pełnie władzy nad transferami w nadchodzącym oknie transferowym.
To właśnie do Pochettino będzie teraz należało ostateczne słowo w każdym z ruchów londyńskiej ekipy na rynku w styczniu. Jednym z przegranych takiego stanu rzeczy może być Trevoh Chalobah.
Wychowanek Chelsea ma nie znajdować się w dalszych planach swojego trenera i najprawdopodobniej opuści drużynę już w ciągu najbliższych miesięcy.
Anglik zapewne nie będzie musiał długo szukać nowego pracodawcy. Już latem interesowały się nim Bayern Monachium oraz Nottingham Forest.