Marc Cucurella już wielokrotnie wiązany był z opuszczeniem Stamford Bridge. Spore zainteresowanie nim przejawiał niedawno chociażby Manchester United. Jak się jednak okazuję, wcześniej o jego usługi zabiegał też inny ligowy rywal Chelsea.
Hiszpański obrońca nie ma łatwego życia po zmianie barw klubowych i po ponad roku od transferu wciąż daleko mu od optymalnej dyspozycji. Jak zdradza Fabrizio Romano, były gracz Brighton mógł opuścić The Blues już w styczniu.
Wówczas z sekretną ofertą za Hiszpana zgłosił się Manchester City. Ekipa Pepa Guardioli rywalizowała z Chelsea o podpis Hiszpana gdy ten był jeszcze zawodnikiem Mew.
Obywatele zimą chcieli natomiast wypożyczyć obrońcę z opcją wykupu. Chelsea odrzuciła jednak tę propozycję.