Callum Hudson-Odoi opowiedział o swoim odejściu z Chelsea.
Anglik dorosłą karierę zaczynał właśnie na Stamford Bridge, gdzie debiutował pod okiem Antonio Conte. Potem mniej bądź bardziej stawiali na niego Maurizio Sarri, Frank Lampard czy Thomas Tuchel.
Poprzedni sezon Hudson po raz pierwszy w karierze spędził poza Chelsea. Jednakże jego wypożyczenie do Bayeru Leverkusen należy do tych średnio udanych. Po powrocie do klubu, skrzydłowy nie trenował z pierwszym zespołem, nie został powołany na przedsezonowe tournee, a na koniec opuścił drużynę za 3,5mln euro.
Na łamach The Telegraph podzielił się swoimi odczuciami po odejściu z klubu:
– Chelsea była moim domem przez bardzo długi czas i wiedziałem, że czas na odejście będzie emocjonalny. To było trudne. Rozmawiałem z przedstawicielami klubu, ale myślałem, że najlepiej będzie, jeśli odejdę. Więc to była wspólna decyzja, ale wynikła bardziej z mojej strony.
