Saga z udziałem Manuela Ugarte przybrała nieoczekiwanego zwrotu akcji w ostatnich kilkunastu godzinach.
Po tym, jak PSG zdecydowało się podwyższyć pensję zawodnika ponad dwukrotnie, niż to, co oferowała Chelsea transakcja upadła w szybkim tempie.
Pomocnik w zespole Pochettino to pozycja, którą wszyscy w klubie chcą jak najszybciej wzmocnić i po nieudanej próbie sprowadzenia Urugwajczyka, The Blues zawężyli listę do dwóch kandydatów.
Według talkSPORT klub Todda Boehly’ego skupi się na Moisesie Caicedo oraz Romeo Lavii. Pierwszy z nich z pewnością będzie kosztował znacznie więcej, lecz za brak europejskich pucharów w przyszłym sezonie trzeba zapłacić swoją cenę.
Źródło: talkSPORT
