Wydaje się, że Pierre Emerick Aubameyang bardzo szybko zakończy swoją przygodę (bo karierę to miał Demba Ba) z Chelsea.
Gabończyk trafił do Londynu z FC Barcelony. Ubiegłego lata klub wykupił go z Dumy Katalonii za 12mln euro. W Hiszpanii Auba zanotował bardzo wysoką formę i świetne wyniki strzeleckie, co nie umknęło Chelsea, która na siłę szukała napastnika.
Jednakże jego epizod na Stamford Bridge zalicza się do tych, o których chcesz zapomnieć, a za 10 lat powiedzieć „on tu grał?!”. I klub i piłkarz chcą się rozdzielić, i żadna ze stron nie będzie przeszkadzać tej drugiej.
Sam Aubameyang nie może narzekać na brak zainteresowania. Ostatnio modne stały się wielomilionowe (pod względem płac) transfery do Arabii Saudyjskiej. Tamtejsze kluby są zainteresowane Aubą, który ma bogate piłkarskie CV.
Oprócz tego napastnik może liczyć na zainteresowanie ze strony AC Milanu i Atletico Madryt. Obserwuje go również jego były klub, czyli FC Barcelona. Sam Aubameyang najbardziej chciałby wrócić do stolicy Katalonii.