Kai Havertz od dłuższego czasu łączony jest z transferem do Bayernu Monachium, a teraz, gdy Bawarczycy zatrudnili Thomasa Tuchela, plotki są coraz bardziej intensywne.
Sam Niemiec przyznał, że mógł dołączyć do Bayernu w 2020, jednak zdecydował się na dołączenie do Chelsea. Jednocześnie przyznaje, że trudno było mu wówczas odrzucić propozycję mistrza Niemiec i dodał, że tak samo trudno byłoby ją odrzucić ponownie.
– Bayern to wielki klub, zwłaszcza dla mnie jako Niemca. To było trudne powiedzieć im 'nie’, jednak moim celem był wyjazd do innego kraju, aby poznać nową kulturę.
– Trudno byłoby odrzucić ofertę Bayernu.
– Tuchel? Mieliśmy bardzo dobre relacje, jestem mu wdzięczny za wszystko. Ponowna praca z nim? Bardzo bym chciał! Nigdy nie wiesz, co się wydarzy w futbolu!