Najnowszy raport informuje jakie plany ma klub, wobec wzmocnienia pozycji bramkarzy.
Chelsea weszła w sezon z trzema bramkarzami: Kepą Arrizabalagą, Edouardem Mendym i Marcusem Bettinellim. Po zniżce formy, Edu Mendy ustąpił miejsca w bramce Kepie, który na przestrzeni miesięcy i kilku naprawdę bardzo dobrych spotkań, umocnił swoją pozycję.
Mimo dobrej dyspozycji Hiszpana, zarząd The Blues rozglądał się za nowym golkiperem, który miałby zostać „1”. Media pisały o zainteresowaniu Diogo Costą, Illanem Meslierem, Robertem Sanchezem czy Davidem Rayą. Jednakże najnowsze informacje ujawniają, że w biurach zmieniono podejście co do pozycji bramkarza.
Teraz zarząd uważa, że Kepa spisuje się na tyle dobrze, że może zostać numerem „1” na kolejny sezon. W lato Chelsea będzie się rozglądać za bramkarzem rezerwowym. Niepewna przyszłość Edouarda Mendy’ego zmusza klub do takiego ruchu. Senegalczyk odrzucił szereg ofert, które zakładały pensję uzależnioną od jego formy i występów.