Wczorajszego popołudnia Chelsea zremisowała kolejny już mecz. Tym razem ich przeciwnikiem był West Ham, a spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.
Bramkę dla Chelsea zdobył Joao Felix, dla którego była to pierwsza bramka w barwach The Blues. Portugalczyk po spotkaniu nie krył zadowolenia ze strzelonego gola, jednak nie krył także frustracji z powodu końcowego wyniku.
– Myślę, że zrobiliśmy wystarczająco dużo by wygrać to spotkanie, ale taki jest futbol. Musimy to zaakceptować, bo West Ham dobrze się bronił przez cały mecz.
– W pierwszych 30 minutach trzy razy trafiliśmy do siatki. Dwa razy oczywiście anulowane z powodu spalonego, ale w tamtym momencie wyglądaliśmy dobrze. Kreowaliśmy wiele sytuacji i mieliśmy sporo dobrych okazji na zdobycie bramki. Musimy zaakceptować remis, ale wyjeżdżamy z poczuciem, że mogliśmy mieć trzy punkty.
– Strzelenie pierwszej bramki dla Chelsea wiele dla mnie znaczy. Miałem trudny początek, z powodu zawieszenia nie było mnie przez miesiąc. Chcę po prostu grać, więc otrzymanie szansy było dla mnie miłe i jestem szczęśliwy, że udało mi się strzelić dla tego klubu. Mam nadzieję, że to był pierwszy gol z wielu.
– Grając w tym zespole, który ma niesamowitą jakość jest to łatwe. Wszyscy dobrze się rozumiemy i myślę, że są tego oznaki. Okej, nie udało nam się wygrać, ale możemy na tym budować kolejne mecze i zdobywać w nich trzy punkty.