Pierwotne prognozy mówiły, że Enzo Fernández nie będzie dostępny na mecz przeciwko Fulham.
Argentyńczyka zatrzymuje papierologia, kilka dokumentów, które wymagają uzupełnienia po jego transferze, oraz brak pozwolenia o pracę, którego potrzebuje każdy, kto chce się podjąć zawodu na terenie Wielkiej Brytanii.
Dziennikarz Gaston Edul ujawnia, że istnieje szansa, by debiut Enzo przypadł na mecz z Fulham. Wystarczy, że do 16:00 czasu UK pozwolenie o pracę złożone przez przedstawicieli piłkarza zostało podpisane. Według Edula, zagwarantuje to Enzo debiut w pierwszym składzie.