W meczu Chelsea – Fulham na trybunach był widziany selekcjoner reprezentacji Niemiec – Hansi Flick.
Media od razu powiązały Niemca z potencjalnym przejęciem posady trenera w Chelsea. Jednakże najnowsze informacje mówią, że Flick nie jest zainteresowany powrotem do pracy w piłce klubowej. Były szkoleniowiec Bayernu Monachium jest skupiony tylko i włącznie na pracy jako selekcjoner.
Najbardziej prawdopodobną opcją dlaczego Flick był na Stamford Bridge, jest obserwacja graczy przed powołaniem ich do kadry. Kai Havertz wydaje się pewniakiem. Natomiast selekcjoner mógł skupić swoją uwagę na Bernardzie Leno, który ma szansę złapać minuty w kadrze przy absencji Manuela Neuera.