Po bezbramkowym remisie z Fulham Graham Potter wziął udział w konferencji prasowej.

Problem ze zdobywaniem bramek

-Dziś było dużo pozytywnego nastawienia i dobrego samopoczucia. Myślę, że kibice nam w tym pomogli, ale czuje, że w drużynie było dziś dobre nastawienie. Zgadzam się, nie zrobiliśmy dziś wystarczająco dużo w ofensywie, a to jest coś, co powinniśmy zrobić.

-Myślę, że nasz przeciwnik bronił się bardzo dobrze, był dobrze zorganizowany i dziś zabrakło nam tej odrobiny płynności, tej odrobiny więzi i zrozumienia, co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że mamy zawodników wracających z kontuzji i nowych zawodników w drużynie. Jesteśmy właśnie w takim momencie. W Premier League, przeciwko dobrze zorganizowanym blokom defensywy i napastnikami takimi jak Mitrovic zawsze jesteś w niebezpieczeństwie.

-Było dziś trochę pozytywów. Był wysiłek, ale w ofensywie chcielibyśmy zrobić więcej.

Pierre-Emerick Aubameyang

-Nie sądzę, że to będzie trudna sytuacja, bo Pierre jest profesjonalistą i oczywiście, rozumiem, że będzie rozczarowany. To była trudna decyzja. Na niego padł wybór, nie zrobił nic złego.

-Chcieliśmy dać Davidowi trochę czasu na boisku, żeby zobaczyć, w jakim miejscu się teraz znajduje. Myślę, że widzieliście ten jeden przebłysk. Pierre jest po prostu nieszczęśliwy i będzie walczył o swoje miejsce do końca sezonu.

-To było trudne, ponieważ jestem empatyczny, więc rozumiem jego rozczarowanie, ale mam obowiązek podejmować trudne decyzje i wyrażać je uczciwie i najlepiej jak potrafię, a potem uszanować fakt, że zawodnik będzie zawiedziony. Doskonale sobie z tym poradził, świetnie dziś trenował, co jest czymś, czego się spodziewałem.

-Oczywiście, że mieści się w naszym systemie gry. Musi pracować, trenować, tak jak dziś i być gotowy do gry, bo futbol szybko się zmienia. Taka jest natura tej gry.

Pobyt Aubameyanga w Milanie

-Trenował dziś, trenował dobrze i ma wolny weekend. To wolny świat. Jakąkolwiek decyzję byśmy podjęli, zawsze będziemy o tym rozmawiać, ale to była moja decyzja. To była ciężka decyzja. Czasami trzeba wykonać takie telefony, ale on nie zrobił nic złego.

Enzo Fernandez

-Myślę, że świetnie sobie poradził. Był to ciężki mecz i można było zobaczyć jego jakość, można było zobaczyć, co wniesie do zespołu. Nie jest łatwo ani jemu, ani nam, bo nie jest z nami za długo. Myślę, że dopiero zobaczymy, jak dobry potrafi być i jak bardzo może wpłynąć na zespół.

Mykhailo Mudryk

-Nie doznał kontuzji, ale przez cały tydzień był przeziębiony. Myśleliśmy, że 60 minut będzie dziś jego maksimum, ale czuł się źle już w połowie. Wciąż dostosowujemy go pod względem rozgrywanych minut z powodu przerwy, jaką miał w trakcie sezonu, więc stwierdziliśmy, że 45 minut będzie dla niego odpowiednie.

Poziom drużyny

-Jestem przekonany o potencjale, który mamy, o zdolnościach, które są w zespole. To, co musimy teraz zrobić, to skleić tę drużynę. To jest wyzwanie. Jest jeszcze dużo futbolu do rozegrania, ale jednocześnie nie chcę tracić zbyt wiele czasu na martwienie się o to, co będziemy robić za 4 miesiące, chcę skupić się na kolejnym dniu, kolejnym treningu i kolejnym meczu.

Jurgen Klopp i Pep Guardiola mieli swoje zdanie na temat waszych transferów, czy wiesz, jak to działa i jakie konsekwencje braku Ligi Mistrzów?

-Tak i myślę, że musicie spojrzeć na wszystko pod kątem inwestycji, pod względem opłat transferowych i pensji. Czasami można podpisać umowę z zawodnikiem za niższą cenę, ale pensja wtedy jest ogromna. To zależy od tego, jak zorganizujesz kontrakt. Jesteśmy pewni tego, co robimy. Myślę, że klub odwalił kawał dobrej roboty. Teraz moim zadaniem jest ulepszanie zespołu.

 

 

ŹRÓDŁOfootball.london